Gazprom może dokończyć układanie gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, wykorzystując statek Akademik Czerski i barkę Fortuna, należące do rosyjskiego przedsiębiorstwa MRTS - informuje gazeta "Kommiersant". Z kolei minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że gazociągi Nord Stream 2 i Turecki Potok zostaną uruchomione pomimo sankcji USA. Zapowiedział, że Rosja odpowie na amerykańskie restrykcje.

W piątek prezydent USA Donald Trump podpisał ustawę o budżecie Pentagonu na 2020 rok w rekordowej wysokości 738 mld USD. Wpisano w nią m.in. sankcje na firmy budujące gazociąg Nord Stream 2.

Sankcje dotyczą operatorów statków prowadzących prace na głębokościach 30 metrów i większych. Obejmują zakaz wjazdu na terytorium Stanów Zjednoczonych oraz zamrożenie środków. W konsultacji z resortem finansów Departament Stanu USA ma 60 dni na przedstawienie Kongresowi listy podmiotów, które obejmą ograniczenia.

Wiadomo już, że specjalistyczna szwajcarska firma Allseas, która układa ostatnie kilkaset kilometrów Nord Stream 2, wstrzymała swój udział w projekcie w obawie przed sankcjami USA.


Budowa gazociągi może opóźnić się o kilka miesięcy

Allseas mogłaby zakończyć układanie rur już w styczniu - prognozuje "Kommiersant". Jeśli jednak nie otrzyma zgody od władz USA na wszelkie dodatkowe działania przy projekcie NS2, Gazprom będzie zmuszony do dokończenia układania rurociągu "samodzielnie" - pisze rosyjski dziennik.

"Kommiersant" zauważa przy tym, że taki scenariusz może opóźnić uruchomienie gazociągu o kilka miesięcy. Gazeta szacuje, że do zbudowania pozostało ok. 120-130 km rurociągu (5 proc. jego całkowitej długości).

Rosyjski koncern mógłby w tym celu wykorzystać statek Akademik Czerski, który układa rury o średnicy do 1,5 m, jest też więc w stanie ułożyć rury dla NS2, ponieważ ich maksymalna średnica to 1,4 m - wskazuje gazeta.

"Problem w tym, że statek znajduje się w Nachodce i nawet jeśli wypłynie z portu w najbliższym czasie, będzie w stanie przybyć na Bałtyk w przybliżeniu za miesiąc" - zauważa. Nachodka to port na rosyjskim Dalekim Wschodzie, w pobliżu Władywostoku. Według portalu Deutsche Welle Akademik Czerski będzie potrzebował około dwóch miesięcy, by dostać się do Danii.

"Kommiersant" pisze, że MRTS (Meżregiontruboprowodstroj) brał już udział w budowie NS2: barka Fortuna w 2018 roku ułożyła pierwsze 13 km obu nitek gazociągu w wodach terytorialnych Rosji. Fortuna jest przeznaczona do prac w wodach przybrzeżnych, może układać rury NS2 na głębokości do 200 metrów, co, jak zaznacza dziennik, byłoby wystarczające do zakończenia projektu. Barka znajduje się w niemieckim porcie Mukran.

Gazprom ani MRTS na razie nie skomentowały doniesień gazety.

Akademik Czerski to statek o długości 150 metrów, szerokości 30 metrów, zanurzeniu 3,6 m. Tonaż brutto wynosi 29513 ton, a maksymalna prędkość to 7,5 węzła. Obsługuje go 400-osobowa załoga.