W Paryżu zapadł wyrok w głośnym procesie francusko-algierskiego fizyka jądrowego, który zaoferował swoje usługi Al-Kaidzie. Adlene Hicheur z Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych w Genewie został skazany na pięć lat więzienia - w tym rok w zawieszeniu - za planowanie zamachów terrorystycznych w Europie Zachodniej, również we Francji.

Francuskie służby specjalne przechwyciły kilkadziesiąt e-maili, w których francuski naukowiec pochodzenia algierskiego proponował członkom Al-Kaidy swoją pomoc w zorganizowaniu ataków terrorystycznych. Jak pisał, zamachy miały zostać przeprowadzone w celu ukarania Zachodu za wojnę w Iraku i Afganistanie.

Hicheur proponował między innymi podkładanie ładunków wybuchowych we francuskich bazach wojskowych - między innymi w Alpach, gdzie byli szkoleni żołnierze wysyłani do Afganistanu. Służby specjalne nie wykluczają, że 35-letni fizyk jądrowy chciał użyć ładunków wybuchowych z domieszką substancji radioaktywnych.

Hicheur został schwytany ponad dwa lata temu we Francji, kiedy próbował uciec do Algierii.