Sprzedawca uzbrojony w dubeltówkę i kierowca ciężarówki, złapali - po pościgu -Polaków, którzy napadli na sklep jubilerski w Danii. Do zdarzenia doszło w Herning, w północnej Jutlandii.

Trzej uzbrojeni bandyci sterroryzowali bronią obsługę sklepu i zabrali luksusowe zegarki o wartości prawie 300 tys. euro.

Jeden z pracowników sklepu – uzbrojony w myśliwską dubeltówkę - rzucił się w pościg za uciekającymi rabusiami. Po chwili dołączył do niego kierowca przejeżdżającej ciężarówki, blokując bandytom drogę ucieczki. Przybyła na miejsce policja zatrzymała dwóch z nich i odzyskała zrabowane zegarki.

Trzeci ze złodzieji zdołał uciec i skrył się w ogrodzie jednego z okolicznych domów. Po trzech godzinach wytropiły go policyjne psy, a mężczyzna nie stawiając oporu oddał się w ręce funkcjonariuszy.

Cała trójka Polaków trafiła do aresztu śledczego.