Ciało zmarłego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego zostało oddane jego matce. Taką informację w mediach społecznościowych podała Kira Jarmysz, była rzecznika Nawalnego. Doniesienia potwierdza agencja Reutersa.

Ciało opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, który zmarł w podejrzanych okolicznościach w więzieniu w zeszłym tygodniu, zostało wreszcie przekazane matce działacza. Poinformowała o tym była rzeczniczka Nawalnego, Kira Yarmysh. Na razie nie wiadomo czy Kreml zezwoli na pogrzeb w taki sposób "jaki rodzina zadecyduje" - podaje Reuters.

"Ciało Aleksieja zostało przekazane jego mamie. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy żądali tego wraz z nami. Przed nami pogrzeb, lecz nie wiemy czy władze pozwolą nam zrobić to po swojemu. Będziemy was informować na bieżąco" - pisze Jarmysz w komunikacie na platformie X.

Kwestia wydania ciała opozycjonisty nie była jasna. Wielu analityków oraz komentatorów życia politycznego w Rosji uważało, że Kreml może wydać ciało Nawalnego dopiero po wyborach prezydenckich, by nie wzbudzać społecznych niepokojów. Pojawiały się także informacje, jakoby zwłoki Aleksieja mogłyby nigdy nie zostać wydane.

Specjalistka z Ośrodka Studiów Wschodnich Katarzyna Chawryło podejrzewa, że opóźnianie wydania ciała nie było przypadkowe. Po odpowiednim czasie wykrycie w ciele substancji zewnętrznych, które mogłyby zabić Nawalnego, miałoby być niemożliwe.