Władze Rosji zwróciły się do władz Bułgarii o wyjaśnienie, dlaczego Sofia odmówiła udostępnienia Moskwie korytarza powietrznego dla transportu pomocy humanitarnej do Syrii. Bułgarskie MSZ potwierdziło oficjalnie, że Bułgaria nie udzieli zgody na przelot rosyjskich samolotów transportowych. Podejrzewa, że zamiast pomocy humanitarnej samoloty przewożą broń.

Władze Rosji zwróciły się do władz Bułgarii o wyjaśnienie, dlaczego Sofia odmówiła udostępnienia Moskwie korytarza powietrznego dla transportu pomocy humanitarnej do Syrii. Bułgarskie MSZ potwierdziło oficjalnie, że Bułgaria nie udzieli zgody na przelot rosyjskich samolotów transportowych. Podejrzewa, że zamiast pomocy humanitarnej samoloty przewożą broń.
Bułgaria nie udostępni Rosji przestrzeni powietrznej na loty do Syrii /VASSIL DONEV /PAP/EPA

Odmówiliśmy, ponieważ otrzymaliśmy informacje, że ładunek w samolotach będzie różny od zadeklarowanego w dokumentach przekazanych przez Rosję - powiedziała rzeczniczka MSZ Betina Żotewa. Mamy zaufanie do źródeł tej informacji i na tej podstawie podjęliśmy decyzję odmowną. Decyzję MSZ podjęło samodzielnie - dodała przedstawicielka resortu dyplomacji.

Rzecznik rządu Grecji powiedział wcześniej, że Rosja planuje dostarczenie pomocy do Syrii samolotami transportowymi trasą na wschód od Grecji, a więc nie jest konieczne wykorzystanie greckiej przestrzeni powietrznej. Media greckie podały ze swej strony, że Bułgaria odmówiła udostępnienia Rosji korytarza powietrznego.

"Bułgaria odpowiedziała odmownie na wniosek władz rosyjskich o udostępnienie jej przestrzeni powietrznej dla przelotu. To ułatwienie dla Aten, które otrzymały analogiczny wniosek Federacji Rosyjskiej" - napisał grecki dziennik "Kathimerini", cytowany przez rosyjską agencję TASS. Dziennik ten podał, że rosyjskie samoloty polecą do Syrii przez przestrzeń powietrzną Iranu.

Według ekspertów w 1999 roku Bułgaria uniemożliwiła rosyjską operację w Kosowie, odmawiając dostępu rosyjskim samolotom wojskowym, które miały zająć pozycje na lotnisku w Prisztinie.

MSZ Grecji podało w poniedziałek, że Waszyngton zwrócił się do Aten z prośbą o zamknięcie przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów transportowych mających wykonywać loty do Syrii. Według władz w Moskwie chodzi o transporty pomocy humanitarnej do Syrii, USA podejrzewają jednak, że może chodzić o pomoc wojskową dla reżimu prezydenta Baszara el-Asada.

Rosja jest w konflikcie syryjskim sojuszniczką Asada; USA i inne państwa zachodnie domagają się odsunięcia go od władzy.

(j.)