Trwające od soboty zamieszki w Londynie rozszerzają się na kolejne dzielnice brytyjskiej stolicy. Wczoraj rozruchy objęły Hackney, Lewisham i Croydon. O rozruchach doniesiono też z drugiego największego miasta w Anglii - Birmingham. W związku z gwałtownymi zajściami premier David Cameron przerwał urlop we Włoszech i będzie dziś przewodniczył posiedzeniu sztabu antykryzysowego - Cobra.

Wczoraj późnym wieczorem w Croydon, na południowych przedmieściach Londynu płonęło wiele budynków. Domy i samochody podpalano również w innych dzielnicach stolicy. W nocy zamieszki ogarnęły też Liverpool. Wcześniej informowano, że do podpaleń i grabieży doszło już także w Birmingham, gdzie aresztowano ponad 30 osób.

Z powodu coraz bardziej napiętej sytuacji minister spraw wewnętrznych Theresa May przerwała urlop. Wakacje postanowił skrócić też burmistrz Londynu Boris Johnson. Z urlopu zrezygnował również premier David Cameron, który jeszcze dzisiaj będzie przewodniczył posiedzeniu specjalnego sztabu antykryzysowego - Cobra.