Atak terrorystyczny na Stany Zjednoczone był prawdopodobnie przygotowywany w Niemczech. Kolejny ślad wskazuje teraz na Wiesbaden, gdzie zatrzymano trzy osoby podejrzane o związki z terrorystami islamskimi. Służby specjalne aresztowały Turka oraz dwóch Jemeńczyków. Wcześniej ustalono już, że w Niemczech mieszkali terroryści, lecący samolotami wykorzystanymi do ataku na USA 11 września.
Zatrzymany Turek stworzył stronę internetową, w której informował o zbiórce na rzecz Talibów oraz o możliwości zdobycia niezbędnej wiedzy, by wziąć udział w świętej wojnie. Znaleziono także adresy osób, które zgłaszały się do zatrzymanego Turka. W mieszkaniach dwóch zatrzymanych Jemeńczyków znaleziono z kolei broń, duże ilości gotówki a także bilety lotnicze do Pakistanu. Na razie nie ma dowodów, że zatrzymane osoby mają związek z zamachami, ale wiadomo że należały do hamburskiej grupy islamskich fundamentalistów – ta organizacja planowała zamach na konsulat brytyjski w Hamburgu. Informacje o pogróżkach ze strony terrorystów, potwierdził sam rzecznik prasowy ambasady brytyjskiej w Berlinie. Jak do tej pory wykryto, że bezpośrednio w zamachu brało udział czterech studentów pochodzenia arabskiego, którzy mieszkali na terenie Niemiec. Lecieli oni w samolotach, które rozbiły się w Nowym Jorku Waszyngtonie i pod Pittsburghiem. Aresztowano też dwie inne osoby, które mogły przygotowywać zamach.
22:40
