Milion dolarów zniknęło z samolotu linii Swissair. Pieniądze miały trafić do amerykańskiego Banku Rezerw Federalnych. Na pokładzie maszyny, która wylądowała w Nowym Jorku - był kontener z ogromną gotówką. Problem jednak w tym, że po pieniądzach ślad zaginął.

Nikt nie wie, czy gotówka zniknęła podczas lotu, czy już po tym jak maszyna wylądowała na lotnisku JFK w Nowym Jorku.W sumie, w kontenerze, na pokładzie samolotu lecącego z Zurychu były 92 miliony dolarów. "Tylko" jeden z kilku pojemników z pieniędzmi okazał się pusty. Ten w którym znajdował się okrągły milion.

Śledztwo w sprawie zniknięcia pieniędzy wszczęło FBI. Przesłuchano m.in. pracowników lotniska w Nowym Jorku. Brak gotówki zauważono w siedzibie Banku Rezerw Federalnych na Dolnym Manhattanie w czasie komisyjnego liczenia pieniędzy. Natychmiast powiadomiono policję.