Amnesty International apeluje do polityków i biznesmenów europejskich, by podczas rozmów z prezydentem Pakistanu naciskali na niego w kwestii przestrzegania praw człowieka. Perwez Musharraf przyjechał na tydzień do Europy. Dziś jest w Brukseli, będzie też w Paryżu, Londynie i na forum ekonomicznym w Davos.

W oświadczeniu sekretarz generalna organizacji AI Irene Khan zwróciła uwagę na arbitralne aresztowania i zatrzymania, wspomniała o torturach, zaginięciach i „szeroko rozpowszechnionej przemocy politycznej".

W Pakistanie - jedynym w świecie muzułmańskim państwie posiadającym broń nuklearną - trwa kryzys polityczny i bezprecedensowa przemoc. Przewidziane na styczeń wybory parlamentarne zostały przesunięte na 18 lutego po zabójstwie głównej oponentki Musharrafa, byłej premier Benazir Bhutto.