Co najmniej 38 talibów zginęło na południu Afganistanu w wyniku dwóch operacji dowodzonych przez NATO Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa Afganistanu (ISAF) - podała miejscowa policja. Dowództwo NATO nie potwierdziło tej informacji.
Celem odrębnych operacji wojskowych ISAF były kryjówki rebeliantów w okręgu Gereszk w prowincji Helmand - głównym centrum nielegalnych upraw opium i produkcji heroiny w Afganistanie.
Dowództwo sił koalicyjnych potwierdziło natomiast zatrzymanie - w prowincji Kunar na wschodzie i w Helmand na południu - siedmiu talibów, odpowiedzialnych za akcje antyrządowe oraz przemycanie do kraju islamskich bojowników z sąsiedniego Pakistanu.
Podano także, że siły NATO i oddziały armii afgańskiej odbiły z rąk talibów opanowane przez nich wcześniej tereny w okręgu Gereszk w prowincji Helmand.
