W Iraku opublikowano wstępne dane na temat frekwencji w wyborach powszechnych. W głosowaniu niecały tydzień temu wzięło udział prawie 70 procent wyborców. Ostateczne wyniki będą znane prawdopodobnie dopiero na początku nowego roku.

Iracka komisja wyborcza zastrzega, że wciąż dysponuje tylko wstępnymi danymi. Już dziś wiadomo jednak, że do urn poszło prawie 11 milionów obywateli Iraku. Oznacza to, że zainteresowanie głosowaniem było dużo większe niż podczas wyborów do parlamentu tymczasowego w styczniu. Wówczas głos oddało niecałe 60 procent uprawnionych.

15 grudnia Irakijczycy wybierali stały parlament – pierwszy raz od upadku reżimu Saddama Husajna.