Wszystkie szkoły są przygotowane do rozpoczęcia roku z nowymi podstawami programowymi i nowymi darmowymi podręcznikami - powiedziała w sobotę minister edukacji narodowej Anna Zalewska.

Wszystkie szkoły są przygotowane do rozpoczęcia roku z nowymi podstawami programowymi i nowymi darmowymi podręcznikami - powiedziała w sobotę minister edukacji narodowej Anna Zalewska.
Anna Zalewska /Andrzej Grygiel /PAP

Wszystkie szkoły są gotowe. 4 września wszędzie bez problemu rozpoczyna się rok szkolny z nowymi podstawami programowymi, z podręcznikami darmowymi. W każdej szkole reforma dotyka klasy pierwszej, czwartej i siódmej - tam są nowe podstawy programowe i tam są nowe podręczniki - mówiła w TVP Info Zalewska.

Zgodnie z reformą edukacji w miejsce obecnych pojawią się 8-letnie szkoły podstawowe, 4-letnie licea ogólnokształcące, 5-letnie technika i dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja zostaną zlikwidowane. Reforma oświaty rozpocznie się od nowego roku szkolnego.

Minister przypomniała, że w wyniku reformy w tym roku zmiany dotkną klasy I, IV i VII. Dodała, że w czterech szkołach - tych, które najbardziej ucierpiały po nawałnicach, będzie czas na dłuższe wakacje - na wyjazd na zielone szkoły.

Zalewska, pytana o krytykę nowych podstaw programowych, które wedle niektórych środowisk mają zbyt silny charakter narodowy odparła, że resort wysłuchuje wszystkich komentarzy. Myślę, że są to uwagi dotyczące języka polskiego i historii - stwierdziła.

Przeciwko zmianom protestowało ZNP i organizacje społeczne. Organizacje chciały, by Polacy w referendum wypowiedzieli się, czy są przeciw reformie czy nie. Sejm odrzucił jednak w lipcu projekt uchwały w tej sprawie. Na 4 września ZNP zapowiada protest przed gmachem MEN.

Reforma stała się faktem. To reforma, która jest w tej chwili oczywista i ma swój rytm - odpowiedziała Zalewska pytana o to, czy obawia się zapowiadanych protestów. Nie można jej w żaden sposób odwrócić - dodała. Zalewska mówiła, że "szanuje każdy protest", ale na żaden z nich nie została zaproszona.

Zawsze oczekuje na różnego rodzaju postulaty. Przypomnę tylko, że związek zawodowy: jeden, drugi, trzeci - bo mamy trzy reprezentatywne - były wysłuchane. Pracowały z ministerstwem edukacji i z samorządem i będą pracować dalej w zespole, który został powołany od listopada zeszłego roku - mówiła.

Zalewska poinformowała też o pomyśle przyznania nauczycielom dyplomowanym "500+". Szczegółowe informacje na temat tego dodatku ma przedstawić premier Beata Szydło 4 września - zadeklarowała Zalewska.

(az)