Odnalazł się Ukrainiec, który wczoraj po południu zniknął z poznańskiego szpitala przy ulicy Przybyszewskiego.

Lekarze stwierdzili u mężczyzny tętniaka, dlatego Ukrainiec wymagał opieki medycznej.

55-latek przyjechał do Polski z żoną, do pracy.

Mówi tylko po ukraińsku. Ma zaburzenia postrzegania, wydaje mu się, że jest na Ukrainie.

W środę Ukrainiec został odnaleziony. Jest cały i zdrowy.

Znalazł się w podpoznańskich Czapurach dzięki informacji przekazanej telefonicznie przez kobietę.

(j.)