Wójt Żelazkowa Sylwiusz J. został zatrzymany przez policję podczas I Kaliskiego Marszu Równości, ponieważ "szarpał się z funkcjonariuszami". Stwierdzano u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło na Głównym Rynku w Kaliszu podczas I Kaliskiego Marszu Równości. Do operatora kamery jednej z ogólnopolskich stacji telewizyjnych zaczął wykrzykiwać i wymachiwać rękami mężczyzna.

Zaczął utrudniać mi wykonywanie zdjęć; krzyczał, jakim prawem go nagrywam - powiedział PAP operator.

Po chwili na miejsce zdarzenia przyszli policjanci, którzy próbowali rozmawiać z mężczyzną, ale ten "zaczął się szarpać z funkcjonariuszami" - powiedziała rzecznik prasowy kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz.

Wyjaśniła, że 60-letniego mężczyznę zatrzymano w związku z naruszeniem nietykalności funkcjonariuszy,.

Zatrzymanym jest wójt wielkopolskiej gminy Żelazków Sylwiusz J. Badanie alkomatem wykazało u niego 2 promile alkoholu organizmie. Mężczyznę zatrzymano do wytrzeźwienia na policyjnej izbie.

Wójt Żelazkowa wcześniej został oskarżony o znęcanie się nad rodziną i znieważenie funkcjonariuszy publicznych.

Sąd Rejonowy w Kaliszu nie wyznaczył pierwszego terminu rozprawy "ze względu na przebywającego na zwolnieniu lekarskim sędziego referenta" - powiedziała PAP prezes SR sędzia Anna Krysicka.

Sylwiusz J. od sierpnia 2017 r. ma założoną tzw. niebieską kartę.

W październiku 2017 r. wójt Żelazkowa został skazany za udzielenie ślubu, bo był pod wpływem alkoholu.

Sąd Rejonowy w Kaliszu uznał wówczas, że Sylwiusz J. nie dopełnił obowiązków służbowych, działał na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego i wymierzył mu 5 tys. zł grzywny.