W okolicy Gdańska w ciągu zaledwie jednej nocy wandale zalali betonem aż trzy stanowiska do ważenia tirów - dowiedział się reporter RMF FM Mateusz Wróbel. A punkty te są ważne, bowiem przeciążone ciężarówki stanowią prawdziwą plagę na polskich drogach. Według inspektorów drogowych za akt wandalizmu odpowiadają przewoźnicy.

Punkty ważenia tirów, to wagi, przez które przejeżdżają ciężarówki. Dzięki nim automatycznie mierzony jest nacisk pojazdu na każdą z osi. Kary za przeciążony pojazd są często bardzo wysokie. Sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Oprócz tego, że zbyt ciężkie tiry stanowią spore niebezpieczeństwo, w dużym stopniu niszczą też drogi. Przejazd jednego, znacznie przeciążonego pojazdu niszczy drogę w takim stopniu, jakby po tej samej drodze przejechało milion pojazdów osobowych - powiedział naszemu reporterowi Alvin Gajadhur z Inspekcji Transportu Drogowego.

To zorganizowana akcja, przewoźnicy wypowiedzieli nam wojnę mówi naszemu reporterowi Wojciechowi Jankowskiemu szef inspekcji drogowej na Pomorzu. Posłuchaj: