Pirat drogowy z małopolskiej Skawy usłyszał zarzuty za spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. W poniedziałek mężczyzna wjechał w 40-letnią kobietę, która szła poboczem drogi z dwójką dzieci.

Pijany kierowca jest także oskarżony o jazdę po pijanemu oraz o ucieczkę z miejsca zdarzenia. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia. Prokuratura zapowiada wniosek o aresztowanie mężczyzny

Mężczyzna pędził na drodze, gdzie było ograniczenie prędkości do 30 km/h. Z impetem wpadł na próg zwalniający, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w kobietę idącą z dwójką dzieci. Siła uderzenia była tak duża, że piesi wpadli do rowu. 40-letniej kobiety nie udało się uratować. Jej dzieci nie zostały ranne.

Pirat drogowy był pijany i uciekł z miejsca zdarzenia - nie pomógł rannej matce. Policja namierzyła go szybko - na miejscu wypadku zgubił tablicę rejestracyjną bmw, którym jechał.