W związku z niskim stanem wody od piątku do odwołania kursy promu "Pliszka" na trasie Most Poniatowskiego - Stadion Narodowy są zawieszone - poinformował w piątek Tomasz Demiańczuk z warszawskiego ratusza. Jak podaje IMGW, na stacji Warszawa-Bulwary poziom wody spadł do 37 cm.

Najbardziej prawdopodobne jest to, że stan wody na poziomie 37 cm będzie się utrzymywał. Możliwe, że będzie jeszcze spadał - przekazało IMGW. "W tej chwili są cały czas prognozowane przelotne burze, przelotne opady - z tym że na taką ilość opadów, żeby uzupełnić stan rzek, na chwilę obecną nie ma co liczyć" - twierdzą synoptycy.

Jak podkreśla hydrolog z IMGW Izabela Adrian, stan wody na Wiśle to tegoroczny, smutny rekord. Woda w tym miejscu systematycznie spadała od 29 lipca, kiedy odnotowano 50 centymetrów.

Na Wiśle w Warszawie do listopada 2017 roku istniała stacja wodowskazowa zlokalizowana w Porcie Praskim - "Warszawa-Port". Najniższy stan wody zanotowano tam w sierpniu 2015 roku. Stan wody wynosił wtedy 40 cm, a przepływ wody wyliczony z tak zwanej krzywej przepływu to 167 m3/s.

Jak tłumaczy IMGW, "minimalny stan wody odnotowany w Porcie Praskim (40 cm) odpowiada 26 cm w obecnej lokalizacji stacji.

Zw względu na niski poziom wody na Wiśle, również statek "Zefir", który kursuje z Warszawy do Serocka, do odwołania będzie odpływał z przystani na Żeraniu zamiast z Podzamcza.

Z map przygotowywanych codziennie przez IMGW wynika, że stan wody w wielu polskich rzekach jest niski.

TUTAJ SPRAWDZISZ STAN WODY W DORZECZU WISŁY>>>