4 maja rozpoczyna się remont autostrady A4 na odcinku Kraków-Katowice. Prace będą podzielone na części tak, żeby były jak najmniej uciążliwe dla kierowców - tak twierdzi przynajmniej administrator autostrady.

Pierwszy remontowany będzie 4-kilometrowy fragment od bramek na Balicach do Węzła Rudno. To właśnie tutaj zostanie wprowadzone ograniczenie do 80 kilometrów na godzinę.

Prace zaplanowaliśmy w taki sposób, aby były one jak najmniej uciążliwe dla użytkowników naszej autostrady. Każdy z 12 remontowanych odcinków jezdni będzie stosunkowo krótki, a przez cały okres remontu zachowamy dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Wyjątek stanowić będą krótkotrwałe, około dwudniowe okresy związane z montażem lub demontażem stalowych barier bezpieczeństwa, rozdzielających przeciwne kierunki. Taki system organizacji prac i ruchu przetestowaliśmy, prowadząc inwestycje w 2014 i w 2015 roku. Jest to rozwiązanie optymalne z punktu widzenia płynności przejazdu - mówi Rafał Czechowski, rzecznik prasowy Stalexport Autostrada Małopolska.

Zgodnie z założeniem minimalizowania utrudnień dla kierowców, na jezdni w kierunku Katowic jeden pas ruchu będzie remontowany, drugi będzie przejezdny. Z kolei na jezdni do Krakowa będą dwa pasy ruchu w kierunku Krakowa (w tym ten awaryjny) i jeden pas w kierunku Katowic.

Remont ma zakończyć się 22 lipca. Przerwa potrwa aż do końca Światowych Dni Młodzieży. Tuż po imprezie - czyli 2 sierpnia - rozpocznie się wymiana nawierzchni na odcinku pomiędzy węzłami Jeleń i Balin, na jezdni w kierunku Katowic.

(az)