Zamiast zdjęcia z Kopernikiem - fotografia z pijaczkami. Z nastaniem sezonu turystycznego Toruń ma problem z bezdomnymi i żebrakami, którzy upodobali sobie ławki w pobliżu atrakcji turystycznych. Przyjezdni muszą się opędzać, a mieszkańcy mają powód do wstydu.

Pod pomnikiem Kopernika znajduje się kamienna ławeczka. Po jednej stronie idzie siedzą dzieci, a po drugiej wygodnie rozciągnięci, zarośnięci panowie, nie pierwszej świeżości. Mieszkańcy mają dość, ale pełna turystów starówka to dla żebraków i pijaczków prawdziwy raj. Przesiadują tu ze względu na bliskość sklepów monopolowych, dużą ilość turystów i możliwość żebrania - wylicza mieszkanka Torunia. Nagminnie się to zdarza. Myślę, że powinna się tym zająć straż miejska - wtóruje jej inna kobieta.

Rzecznik toruńskich strażników tłumaczy jednak, że ci mają związane ręce przepisami. Jeżeli taka osoba tylko siedzi, nie spożywa alkoholu i nie zanieczyszcza miejsca publicznego, to nie ma podstaw prawnych do podjęcia interwencji - wyjaśnia.

Nic dziwnego, że miasto przegrywa walkę z niechcianymi gośćmi. W zeszłym roku ze starówki zabrano dwie popularne wśród bezdomnych i pijaczków ławki - podobno do odnowienia. Do dziś jednak nie wróciły, a teren po nich już zagospodarowano.