Elbląska policja zatrzymała 16-letniego chłopca, który wraz ze starszym kolegą napadł i obrabował pracownika stacji paliw. Wciąż poszukiwany jest drugi z napastników. Funkcjonariusze twierdzą jednak, że jego zatrzymanie jest wyłącznie kwestią czasu.

Nastoletni rabusie napadli na 43-letniego pracownika stacji paliw w miniony poniedziałek. Przewrócili go na ziemię i grożąc nożem zażądali pieniędzy. Ukradli 250 złotych.

Sprawą 16-latka zajmie się sąd rodzinny. Chłopak był już wcześniej znany elbląskiej policji, ma na swoim koncie ponad 40 kradzieży. Pieniądze z rabunku na stacji paliw wydał prawdopodobnie na alkohol. Zatrzymano go, gdy bawił się na domowej imprezie.