Czwartek był dniem, w którym Polacy ruszyli na cmentarze, by w atmosferze wyciszenia odwiedzić groby najbliższych. Nie oznacza to jednak, że gdy oddali się zadumie Polska i świat się zatrzymały. Na Ukrainie złapano Gruzina podejrzewanego o zabicie Pauliny D., pracownicy PLL LOT doszli do porozumienia z zarządem spółki i zakończyli strajk, odbyła się druga rozprawa sprawcy masakry z Pittsburgha, a nasi reporterzy ruszyli na drogi, by informować was na bieżąco o utrudnieniach i doradzać Wam, jak omijać korki. Najciekawsze materiały i najważniejsze informacje zebraliśmy dla Was w specjalnym zestawieniu!
Przełom w sprawie morderstwa Pauliny D. 39-letni Gruzin Mamuka Ch., podejrzewany o to zabójstwo, został zatrzymany w Kijowie, na Ukrainie. Zatrzymania dokonali ukraińscy policjanci. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony. Złapano go na jednej z ulic - został obalony na ziemię i skuty kajdankami.
W namierzeniu i zatrzymaniu Gruzina brali udział policjanci z Biura Kryminalnego Komendy Głównej oraz funkcjonariusze z Łodzi przy pomocy polskiego oficera łącznikowego z Gruzji.
Mężczyzna był poszukiwany listem gończym od 28 października.
Koniec strajku w PLL LOT. Jest porozumienie między zarządem spółki a protestującymi związkowcami - poinformował w czwartek prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys, który został zaproszony w charakterze obserwatora przez zarząd PLL LOT. Spotkanie Borysa oraz prezydenta Pracodawców RP Andrzeja Malinowskiego z przedstawicielami zarządu i protestującymi zakończyło się w nocy około godziny 2:00.
Zobacz również:
Zakończono strajk, ale spór zbiorowy z pracodawcą trwa- powiedziała po spotkaniu wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego Agnieszka Szelągowska.
Dziś Polacy masowo ruszyli odwiedzać groby swoich bliskich, stąd przy cmentarzach, ale również przy głównych arteriach ruch był wzmożony. Policja podała, że w czwartek zginęło co najmniej 6 osób. Ze wstępnych danych wynika, że w czwartek do godziny 18 na polskich drogach doszło do 48 wypadków, w których 65 osób zostało rannych, a 6 osób straciło życie - podał kom. Dawid Marciniak.
Nasi reporterzy na bieżąco informowali was o kolizjach, wypadkach i korkach. Długi weekend trwa, dlatego będziemy z wami również w kolejnych dniach.
4 listopada śledźcie nasz specjalny raport Bezpieczny powrót z RMF FM. To najlepszy sposób, by ominąć korki.
Zobacz również:
Czwartek przyniósł nam nowe informacje dotyczące porwania Polaków z Pomerenia Sky. Korespondent RMF FM Bogdan Frymorgen rozmawiał z rzecznikiem armatora kontenerowca, który zdradził, że "dziewięciu marynarzy, którzy pozostali na statku, jest bezpiecznych". Firma zamierza wymienić załogę, która została sterroryzowana przez piratów.
Niestety wciąż nie wiadomo, kiedy uda się uwolnić porwanych 11 marynarzy. Wśród uprowadzonych jest 8 Polaków, Ukrainiec i 2 Filipińczyków.
Specjalista od podobnych spraw, Jake Longworth z londyńskiej firmy konsultingowej, która zajmuje się analizą ryzyka porwań przez piratów i często pomaga armatorom w tego typu sytuacjach wyjaśnił naszemu reporterowi, że "statystycznie takie sytuacje rozwiązywane są średnio w ciągu miesiąca"
Do porwania z pokładu Pomerenia Sky 11 marynarzy doszło w sobotę około godz. 4 nad ranem. Statek płynął z Angoli do nigeryjskiego portu Omme.
Około 50 procent policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego w Gdańsku było dzisiaj na zwolnieniach lekarskich - ustalił nieoficjalnie reporter RMF FM Kuba Kaługa. W całym województwie pomorskim na L4 było - średnio - blisko 30 procent funkcjonariuszy drogówki.
O fali zwolnień lekarskich wśród funkcjonariuszy w całym kraju informujemy Was od środy. Według zapewnień związku zawodowego policjantów, sytuacja ta jest efektem sezonu grypowego i przemęczenia mundurowych - i nie ma związku z trwającym od miesięcy protestem funkcjonariuszy, którzy domagają się zmiany zasad wynagradzania i przechodzenia na emeryturę.
Pomorska policja zapewnia oficjalnie, że fala zwolnień nie spowodowała kłopotów z zabezpieczeniem akcji "Znicz".
Nieoficjalnie jednak policjanci przyznawali w rozmowach z naszym reporterem, że brak w pracy doświadczonych ludzi z drogówki w tak trudnym dniu nie pomaga.
Po intensywnych negocjacjach Dania i Polska uzgodniły przebieg morskiej granicy, która podzieli szelfy kontynentalne i wyłączne strefy ekonomiczne obydwu państw w części Morza Bałtyckiego, znajdującej się na południe od Bornholmu - ogłosiło w czwartek polskie MSZ.
Spór w tej sprawie trwa od ponad 40 lat.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT! >>>>
Nie przyznaje się do winy i odpiera zarzuty, włącznie z oskarżeniem o popełnienie morderstwa i zbrodni z nienawiści - o takim stanowisku sprawcy masakry w amerykańskim Pittsburghu poinformowała prokuratura federalna USA.
W czwartek odbyła się druga rozprawa w procesie Roberta Bowersa, który w ostatnią sobotę w synagodze Drzewo Życia zastrzelił 11 ludzi, a sześciu ranił.
Według agencji Associated Press, 46-latek zachowywał się przed sądem w sposób wyzywający i arogancki, lecz mówił niewiele. Potwierdził jedynie, że rozumie przedstawione mu zarzuty.
WIĘCEJ INFORMACJI NA TEN TEMAT ZNAJDZIESZ TUTAJ! >>>>
Równo siedem lat temu, 1 listopada 2011 roku Boeing Polskich Linii Lotniczych LOT lądował awaryjnie, bez podwozia na Lotnisku Chopina w Warszawie. Do historii przeszło nadzwyczajne zachowanie kapitana Tadeusza Wrony, któremu udało się zapobiec katastrofie. Na pokładzie tego samolotu była Magdalena Gortat, stewardessa, która w rozmowie z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem zdradziła co czuła, gdy samolot zaczął mieć problemy, o czym myślała i jak na te wydarzenia patrzy z perspektywy czasu.
"Poczucia bliskości śmierci nie można do niczego porównać. Mogę oddać ordery, uznanie i wszystko, co z tym się wiązało, jeżeli ktoś da mi gwarancję, że już nigdy w życiu nie będę musiała przez to przechodzić".
Cytat
...całe życie grzeszył, pił i chachmęcił, więc czemu napis głosi, że świętej pamięci?
Pierwsze dni listopada to czas zadumy i wspominania tych, którzy odeszli. Odwiedzamy wtedy groby nie tylko naszych najbliższych, ale również osób znanych, które były dla nas ważne.
Wojciech Zabielski - licencjonowany przewodnik po Krakowie, wyróżniony tytułem "Przewodnika Roku" - opowiedział dziennikarce RMF FM Magdalenie Wojtoń o ciekawych epitafiach związanych ze stolicą Małopolski i jej słynnymi mieszkańcami. Niektóre z nich możemy zobaczyć na grobach, inne znaleźć w literaturze.
CAŁĄ ROZMOWĘ - z PIĘKNYMI FOTOGRAFIAMI - ZNAJDZIECIE TUTAJ! >>>>
Zobacz również:
Przy okazji 1 listopada w Faktach RMF FM i na RMF 24 zabraliśmy Was na groby wybitnych artystów, muzyków, sportowców... ludzi, których odejście - choć nie znaliśmy ich osobiście - pozostawiło pustkę.
Mamy dla Was opisy i fotografie miejsc, w których spoczywają... ZOBACZCIE! >>>>
Anonimowa polska fotomodelka złożyła w jednym z sądów w USA pozew przeciwko byłemu potentatowi branży filmowej Harveyowi Weinsteinowi. Producent miał w 2002 roku zaprosić wówczas 16-letnią modelkę z Polski na kolację, by pomówić o jej dalszej karierze. Gdy już znaleźli się w jego mieszkaniu, zmusił ją do dotykania swego członka i bardzo natarczywie zaczął domagać się stosunku.
Zobacz również:
Producent, którego o popełniane gwałtów i inne nadużycia seksualne oskarża obecnie kilkadziesiąt kobiet, kazał Polce się rozebrać i zagroził, że jeśli mu nie ulegnie, uczyni wszystko, aby zamknąć przed nią drogi kariery.
Dziewczyna, która w momencie spotkania z Weinsteinem, nie miała jeszcze doświadczeń z mężczyznami, odmówiła, co wywołało furię producenta. Ostatecznie udało się jej opuścić mieszkanie Weinsteina i uniknąć niechcianego seksu, ale - jak wynika z pozwu - w ciągu następnych 10 lat doznawała z jego strony wrogich działań, które uniemożliwiły jej karierę fotomodelki.
(nm, e, az)
