W kalendarzu 6 maja, a w niektórych rejonach o poranku było... biało. Pogoda spłatała nam dzisiaj figla. Jak zapowiadają synoptycy, chłodno będzie jeszcze przez najbliższe dni. Ciepły weekend będzie stanowił przyjemną odmianę.

Jak pokazują przewidywania synoptyków, w pierwszym tygodniu maja musimy się przygotować na mocno deszczową i chłodną aurę. W niektórych regionach - będzie padał śnieg.

Biało jest w Tatrach. Na Kasprowym Wierchu leży 72 cm śniegu. W górach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Także w samym Zakopanem sypnęło śniegiem.

Zima powróciła także w Bieszczady! Na adres fakty@rmf.fm potrzymaliśmy od pani Julity zdjęcie zrobione 25 km od Ustrzyk Dolnych.


Ale zimowo także na Lubelszczyźnie. "A ja dzisiaj za oknem zastałem taką aurę. Lokalizacja to miejscowość Łosiniec w powiecie Tomaszów Lubelski. Pozdrawiam cieplutko" - napisał do nas pan Bogdan.





Prognoza pogody 6 maja

Polska znajduje się w strefie zimnego powietrza, które napłynęło z północy. Na przeważającym obszarze kraju chłodno, od 9 stopni Celsjusza w Rzeszowie i Lublinie, przez 10 w Białymstoku, 11 w Kielcach i Krakowie, 12 w Katowicach i Warszawie. W tych rejonach możemy spodziewać się dużego zachmurzenia i opadów deszczu, a w górach deszczu ze śniegiem i śniegu. 

Na pozostałym obszarze kraju zza chmur wyglądać będzie słońce i będzie też nieco cieplej. W Olsztynie i Gdańsku 13 stopni, we Wrocławiu i Zielonej Górze 14, w Szczecinie Bydgoszczy i Łodzi 15 stopni. Najcieplej w Poznaniu, gdzie słupek rtęci wskaże 16 stopni. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni. Na przeważającym obszarze kraju warunki biometeorologiczne niekorzystne.

Ostrzeżenia meteorologiczne

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla trzech województw. Alerty wydano dla południowych części województw śląskiego (powiat żywiecki), małopolskiego (powiat suski, nowotarski, tatrzański, limanowski, nowosądecki, Nowy Sącz, gorlicki) i podkarpackiego (powiat jasielski, krośnieński, Krosno, brzozowski, sanocki, leski i bieszczadzki). Prognozowane są tam opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, a nawet okresami silnym. Spaść może do 35 mm deszczu. W rejonach podgórskich może też silniej powiać wiatr.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia są najłagodniejsze w trójstopniowej skali ostrzeżeń IMGW. Oznacza ono, że należy spodziewać się warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne.

Prognoza na weekend

Mamy jednak dobre wiadomości - w weekend pogoda mocno się poprawi.

W sobotę czeka nas prawdziwie ciepła wiosenna pogoda. Synoptycy przewidują, że niemal na przeważającym obszarze kraju słupek rtęci będzie wskazywał od 20 do 22 stopni Celsjusza. Najchłodniej na Mazurach i Podlasiu, gdzie temperatura będzie wynosiła 19 stopni i na Pomorzu, gdzie słupek rtęci wskaże 18 stopni. W dzień zachmurzenie będzie umiarkowane, możliwe przelotne opady i burze.


 Niestety - od niedzieli pogoda znów się popsuje. Nad Polskę od zachodu zaczną napływać chmury. Zachmurzenie duże, na południowym wschodzie umiarkowane. Na przeważającym obszarze kraju deszcze, możliwe burze i grad. W większości województw temperatura od 20 do 22 stopni Celsjusza. Chłodniej tylko nad morzem. W Gdańsku słupek rtęci wskaże 17 stopni, a w Szczecinie 14.