Jeszcze kilka tygodni potrwają prace nad nowelizacją ustawy o 800 plus, którą przygotowuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Kacper Wróblewski. Tempo prac wydaje się być nieprzypadkowe, ponieważ sprawa zmian w świadczeniu dla Ukraińców i innych migrantów wywołała spory w koalicji.

W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie toczą się żadne prace związane ze zmianami w świadczeniu 800 plus - podkreśla stanowczo szefowa tego resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. To oznacza, że nie toczą się w tej chwili międzyresortowe konsultacje nad ustawą.

Co ciekawe, resort rodziny jest w pełni odpowiedzialny za koordynowanie programu 800 plus, jednak w sprawie noweli, której domagał się kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski, ministerstwo na tym etapie prac ma niewiele do powiedzenia.

Po tym, jak prezydent Warszawy ogłosił, że chciałby, aby 800 plus otrzymywali jedynie ci Ukraińcy, którzy mieszkają i płacą podatki w Polsce, Prawo i Sprawiedliwość złożyło własny projekt ustawy w tej sprawie. Premier Donald Tusk na tę odpowiedź zareagował i zapowiedział rządowe prace, które miały się odbyć w trybie pilnym.

Koalicjanci nie przyjęli zbyt dobrze tej propozycji. Polska 2050 i Lewica zapowiadają, że nie poprą takich rozwiązań, a zmiany, które wchodzą w życie w tym roku, są zdecydowanie wystarczające. Chodzi o przepisy, które mówią, że uchodźcy mogą otrzymać świadczenie 800 plus pod warunkiem, że ich dzieci uczą się w polskich szkołach.

Według informacji RMF FM prace nad zmianami w 800 plus potrwają jeszcze kilka tygodni. Na pytanie, czy ustawa trafi na rząd jeszcze w tym miesiącu, współpracownicy Donalda Tuska nie odpowiadają. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji intensywnie nad tym pracuje, ale nie chcę podawać daty. To są bardzo ważne regulacje, które dotyczą milionów ludzi. Dlatego, jeśli ma to potrwać kilka dni dłużej, niech decyzję w tej sprawie podejmą ministrowie, którzy nad tymi przepisami pracują. Rząd wkrótce będzie pracował nad tymi zmianami - podkreślił szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec.

Politycy KO martwią się, że nowe przepisy zostaną przegłosowane wspólnie z Prawem i Sprawiedliwością i Konfederacją. Jednocześnie w nieoficjalnych rozmowach pojawiają się głosy, że deklaracja w sprawie 800 padła zbyt szybko i w tej chwili może bardziej zaszkodzić w kampanii Rafałowi Trzaskowskiemu niż mu pomóc.

Opracowanie: