Minionej doby straż pożarna przeprowadziła 440 interwencji związanych z usuwaniem skutków silnych wiatrów, opadów deszczu oraz przyborów wód - poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Krzysztof Batorski.

Najwięcej interwencji odnotowano na Lubelszczyźnie - tam w związku z pogodą strażacy interweniowali 157 razy. Dużo działań było także w Zachodniopomorskiem - 77 interwencji - oraz w Wielkopolsce, gdzie strażacy wyjeżdżali 60 razy. 

Działania strażaków polegały głównie na udrażnianiu szlaków komunikacyjnych z wiatrołomów, wypompowywaniu wody z zalanych budynków oraz udrażnianiu przepustów.

W województwie lubelskim na terenie powiatu lubelskiego oraz lubartowskiego uszkodzeniu uległy dachy na około 40 budynkach - przekazał rzecznik PSP.

Łącznie strażacy interweniowali w niedzielę 2078 razy. 400 interwencji dotyczyło pożarów, w których zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne. 131 razy alarmy okazały się fałszywe.