"Zwalczanie przemocy domowej, jak każdej patologii, wymaga użycia wielorakich narzędzi, które muszą być skonfigurowane w jeden system. W tym systemie policja ma miejsce szczególne" – stwierdził minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. "W gestii MSW ani policji nie leży zmiana natury ludzkiej. Natomiast musimy niewątpliwie usprawnić system interwencji" – dodał.

Sienkiewicz uczestniczył w "Forum dla Rodziny" organizowanym przez kancelarię premiera. Wziął udział w panelu "Bezpieczna rodzina", gdzie mówił m.in. o Niebieskich Kartach zakładanych rodzinom, w których jest problem z przemocą.

Szef MSW zauważył, że interwencja w sytuacji przemocy domowej to dla policjanta sytuacja ekstremalna. Funkcjonariusz wchodzi do obcego domu, do rodziny, której nie zna i musi podjąć decyzje, które mogą zaważyć na czyimś życiu. Wyjaśnił, że resort wprowadził specjalny algorytm, który ma pomagać policjantom podejmować decyzje w takich sytuacjach.

To nie jest mechanizm, który ma wykorzenić przemoc domową z Polski w ogóle, ponieważ w gestii MSW ani policji nie leży zmiana natury ludzkiej, łącznie z tą jej częścią, którą jest patologia. I to jest stały procent populacji - tłumaczył. Musimy niewątpliwie usprawnić system interwencji - dodał. Minister ocenił, że jeśli uda się uratować "parę albo paręnaście istnień ludzkich rocznie", to uzna ten program za skuteczny.