Są pierwsze zatrzymania po zakończonej tragicznie bójce na Krupówkach w Zakopanem. W weekend ciężko pobity został tam 25-latek, dwa dni później zmarł w szpitalu. Jak nieoficjalnie ustalił reporter RMF FM Marek Wiosło, w wielkopolskim Kaliszu zatrzymano sześć osób.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się na Krupówkach w nocy z soboty na niedzielę. Grupę uczestników wieczoru kawalerskiego zaatakowała druga grupa. W trakcie bójki 25-latek upadł, uderzył głową o krawężnik i stracił przytomność.

Napastnicy uciekli.

25-latek trafił do szpitala w ciężkim stanie. Dwa dni później zmarł, zostawiając żonę w ciąży i 3-letnią córkę.

Śledztwo ws. pobicia na Krupówkach wszczęła Prokuratura Rejonowa w Zakopanem.

Przesłuchano osoby, które były tej nocy z 25-latkiem.

Teraz - jak nieoficjalnie ustalił reporter RMF FM Marek Wiosło - w wielkopolskim Kaliszu zatrzymanych zostało sześć osób. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.