6-letnia dziewczynka została pogryziona przez psy w Grzybowej Górze w Świętokrzyskiem. Dziecko jest w szpitalu.

Dziecko pod nieobecność ojca weszło na teren sąsiadów - bo najprawdopodobniej chciało pobawić się z ich zwierzętami. Wtedy 6-latka została zaatakowana przez dwa psy.

Dziewczynka została znaleziona przez ojca, który po powrocie do domu zauważył, ze jej nie ma i rozpoczął poszukiwania. Oczywiście na miejsce zostało natychmiast skierowane pogotowie, które zabrało dziecko do szpitala - powiedział nam Damian Szwagierek, oficer prasowy skarżyskiej policji. Dziewczynka przebywa pod opieką lekarzy.

Jutro policja ma przesłuchać właściciela psów i ojca pogryzionego dziecka. 

(mal)