Częstochowski sąd rozpatruje oferty na dzierżawę Huty Częstochowa. Po ogłoszeniu upadku zakładu, zainteresowani dzierżawą przedsiębiorcy mają obowiązek przedstawić propozycję umowy oraz plany przywrócenia produkcji i zatrudnienia. Związkowcy i pracownicy huty demonstrują przed sądem.

"Chcemy inwestora, nie likwidatora" - skandują pracownicy i związkowcy ISD Huty Częstochowa przed częstochowskim Sądem Rejonowym, w którym trwa posiedzenie, podczas którego potencjalni dzierżawcy huty mają przedstawić swoje oferty. W ubiegłym tygodniu sąd ogłosił upadłość zatrudniającego 1200 osób zakładu.

Hutnicy, którzy demonstrują przed sądem obawiają się o przyszłość zakładu i swoich miejsc pracy. Od maja produkcja w zakładzie została niemal całkowicie wstrzymana. Pracownicy boją się, że zostaną bez środków do życia. Nie wierzą w zapewnienia, że nie stracą miejsc pracy i że działanie huty zostanie wznowione.  

Pracownicy obawiają się również o wypłaty, które, ze względu na ogłoszenie upadłości zakładu, faktycznie mogą być zagrożone. Pensje powinny być wypłacone do jutra, ale na koncie huty nie ma pieniędzy. Według syndyka spółka jest niewypłacalna. Strata za 7 miesięcy tego roku wyniosła 100 mln zł., za ostatnie 4 lata ok. 600 mln zł.  


Przywrócenie produkcji i konkrety o zatrudnieniu

Sąd ma wysłuchać ofert trzech oferentów, którzy są zainteresowani dzierżawą huty. Każdy powinien przedstawić sądowi, między innymi, projekt umowy. Oferent jest też zobowiązany do przedstawienia oferty, w  której wskaże kiedy i w jakim zakresie zamierza uruchomić produkcję oraz ile osób zatrudni.

Przedsiębiorcy muszą poinformować też sąd jakie mają kompetencje i zaplecze menedżerskie. Każdy z podmiotów zainteresowanych dzierżawą będzie miał do dyspozycji godzinę na przedstawienie swojej oferty i  dowodów potwierdzających wiarygodność deklaracji co do uruchomienia produkcji w hucie.

Huta w stanie upadłości

Sąd postawił Hutę Częstochowa w stan upadłości, chociaż byli inwestorzy zainteresowani jej zakupem. Jednak zdaniem częstochowskiego sądu, postawienie huty w stan upadłości i dopiero wystawienie jej na sprzedaż, powinno pozwolić na uzyskanie wyższej ceny majątku.