Do końca tygodnia taśmy produkcyjne w jeleniogórskiej Jelfie powinny znów ruszyć – mówi wiceminister zdrowia Bolesław Piecha. Na razie ruszy tylko kilka linii.

Jako pierwsze mogą ruszyć linie produkcyjne, gdzie nie wykryto żadnych uchybień. Na pewno ruszy produkcja leków tzw. mniej wrażliwych np. maści lekarskich.

Resortowi zdrowia zależy na szybkim wznowieniu produkcji w całej Jelfie, bo jak przyznaje minister Piecha jest cała grupa ważnych leków, które produkuje tylko Jelfa. Dłuższy przestój może oznaczać braki na rynku. W związku z tym dłuższy brak tych leków na rynku, mógłby spowodować braki i konieczność importu. Import to nie jest trudna sprawa, ale na pewno są wyższe ceny. Zdaniem Piechy, cała produkcja w Jelfie ruszy do końca miesiąca.

Zobacz również:

Produkcje w jeleniogórskiej firmie wstrzymano w ubiegłym tygodniu, po aferze z corhydronem. W opakowaniach tego leku zamiast substancji przeciwalergicznej mógł się znaleźć środek zwiotczający mięśnie.