Częstochowska prokuratura przesłuchała właścicielkę gospodarstwa w Kłobucku, gdzie zabijano psy i wyrabiano z nich smalec. 37-letnia Agata G. usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami. Kobieta nie przyznała się do winy. Zgodnie z decyzją prokuratora, podejrzana będzie pod dozorem policji. Ma też zakaz opuszczania kraju.

Kobieta została przesłuchana kilka dni temu jako świadek. Przyznała ona wtedy, że w jej gospodarstwie dochodziło do zabijania psów i wyrabiania z nich smalcu. Tłuszcz sprzedawano później jako „lekarstwo”.

O sprawie policjanci dowiedzieli się od częstochowskiej fundacji zajmującej się ochroną zwierząt. Funkcjonariusze podczas przeszukania gospodarstwa znaleźli kilkanaście butelek z tłuszczem. Na posesji było też kilkadziesiąt psów różnych ras.

Za zabijanie i znęcanie się nad zwierzętami grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub do dwóch lat więzienia.