Lech Kaczyński podpisał zawetowaną wcześniej przez siebie ustawę o emeryturach pomostowych. W ubiegłym tygodniu weto prezydenta odrzucił Sejm. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia. Zgodnie z nowymi przepisami na wcześniejszą emeryturę będzie mogło przejść około 270 tysięcy osób, a z czasem uprawnienie to wygaśnie całkowicie.

W głosowaniu nad wetem prezydenta, koalicję rządową wsparł klub Lewicy. Lewica zapowiedziała jednak, że skieruje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Sojusz chce, aby Trybunał zbadał przede wszystkim zapis, zgodnie z którym "pomostówki" mają przysługiwać jedynie osobom urodzonym po 1 stycznia 1948 r., które do 1 stycznia 1999 r. przepracowały co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach albo wykonywały przez ten czas pracę o szczególnym charakterze.

Od 1 stycznia 2009 r. na wcześniejszą emeryturę będzie mogło przejść ok. 270 tys. osób, a z czasem uprawnienie to wygaśnie całkowicie. Od nowego roku prawo do wcześniejszej emerytury stracą m.in. artyści (np. muzycy), dziennikarze, znaczna grupa pracowników kolei (m.in. kasjerki czy konduktorzy), kierowcy ciężarówek. Nie będą też mogły już liczyć na ten przywilej osoby zatrudnione w porze nocnej w hałasie czy zapyleniu, jeżeli nie będą wykonywały konkretnych prac wymienionych w załącznikach do ustawy.