Specjalna komisja wyjaśni przyczyny porannego pożaru w płockiej rafinerii PKN Orlen. Zapaliły się tam elementy instalacji. Ogień szybko ugaszono. Nikomu nic się nie stało. Jak informuje koncern - nie było zagrożenia dla środowiska.

Specjalna komisja wyjaśni przyczyny porannego pożaru w płockiej rafinerii PKN Orlen. Zapaliły się tam elementy instalacji. Ogień szybko ugaszono. Nikomu nic się nie stało. Jak informuje koncern - nie było zagrożenia dla środowiska.
Zakład produkcyjny w Płocku / Piotr Piotrowski /PAP

Do pożaru doszło na instalacji destylacji rurowo-wieżowej VI. Ogień został ugaszony przez zakładową straż pożarną płockiego koncernu. Nie ma poszkodowanych.

Jak dowiedział się nasz reporter, przyczyny oraz okoliczności zdarzenia zbada specjalna komisja, w skład której wejdą specjaliści z zakresu BHP i bezpieczeństwa przeciwpożarowego.

Instalacja destylacji rurowo-wieżowej wykorzystywana jest w procesie przerobu ropy naftowej, w trakcie którego uzyskiwane są m.in.: benzyna, olej napędowy i mazut.

(abs)