Przez kilka godzin walczyli strażacy z potężnym pożarem w porcie w Gdyni. Początkowo zapaliła się wieża magazynowa w Bałtyckim Terminalu Zbożowym, później ogień objął cały magazyn. Po południu pożar ugaszono. Nikt w nim nie ucierpiał.
Sygnał o pożarze w Bałtyckim Terminalu Zbożowym straż pożarna dostała o godzinie 08:45. Przy ul. Indyjskiej 1 zaczęło się palić ponad 200 metrów kwadratowych dachu spichlerza zbożowego. Czarne kłęby dymu unoszące się nad portem widać było z odległości kilku kilometrów.
Jeszcze przed przyjazdem strażaków z miejsca pożaru ewakuowało się 50 pracowników firmy portowej. Nikt nie ucierpiał.
W trakcie pożaru zawaliła się drewniana konstrukcja dachu magazynu zbożowego. Ściany są stabilne.
Do walki z ogniem ściągnięto statek gaśniczy, ale również dodatkowe siły strażaków m.in. z Wejherowa, Pucka czy Gdańska.
Przed godziną 15:00 pożar został ugaszony.
Jego przyczyna nie jest w tej chwili znana.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.