Polski konwój został ostrzelany w afgańskiej prowincji Wardak na drodze Kabul - Ghazni. Żadnemu z polskich żołnierzy nic się nie stało; wszyscy wrócili do bazy - poinformowałrzecznik prasowy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie mjr Mirosław Ochyra.

Do ataku doszło w nocy. Konwój składający się z pojazdów HMMWV oraz KTO Rosomak został ostrzelany z ręcznych granatników przeciwpancernych i broni strzeleckiej. W kierunku konwoju wystrzelono trzy granaty RPG.

Polscy żołnierze odpowiedzieli ogniem zmuszając napastników do ucieczki. Patrol w pełnym składzie powrócił do bazy. Zabezpieczono miejsce zdarzenia i podjęto czynności dochodzeniowe.