Cztery strzały padły podczas policyjnej próby zatrzymania kradzionego samochodu na Woli Duchackiej w Krakowie - ustalił reporter RMF FM. Złodziej zdołał uciec.

Do zdarzenia doszło nad ranem. Policjanci wydziału kryminalnego próbowali zatrzymać skradzionego w Witeradowie seata. Złodziej na widok funkcjonariuszy gwałtownie ruszył samochodem. Wycofując, uderzył w kolano jednego z policjantów i uciekł.

Drugi funkcjonariusz cztery razy strzelili w kierunku samochodu. Przestrzelił opony w seacie. Wtedy złodziej wybiegł z auta i rzucił się do ucieczki.

Złodziej nadal jest poszukiwany. Policja zna już jego tożsamość.

Ranny policjant ma nogę w gipsie.

Podczas ucieczki złodziej uszkodził dwa samochody zaparkowane w pobliżu.

(mpw)