Patrolują rzeki i jeziora, pływają na motorówkach, jeżdżą na nartach i motorach. To policjanci z posterunku policji wodnej w Krakowie. To właśnie oni będą nam pomagać w eskortowaniu biało-czerwonej flagi w sztafecie RMF FM!

Praca komisariatu wodnego to przede wszystkim bezpieczeństwo na wodzie i na nabrzeżu. Funkcjonariusze współpracują również z sanepidem, wodociągami czy parkami narodowymi. Teren działania obejmuje całe województwo małopolskie. Posterunki sezonowe uruchamiane są w Dobczycach, przy jeziorze w Klimkówce, Jeziorze Czorsztyńskim, i Jeziorze Rożnowskim. Policjanci podejmują także akcje ratunkowe i sprawdzają trzeźwość, przeprowadzają kontrole sterników i przystani.

Sprawdzacie prędkość na rzece z radarem? Brzmi śmiesznie, ale na rzece jest szereg znaków jak na drodze, na przykład zakaz kotwiczenia, czy zakaz wytarzania fali.  Pilnujemy sprawdzania prędkości. Na wodzie także można dostać mandat, eliminujemy nietrzeźwych sterników, wymagane jest też odpowiednie wyposażenie - mówi Sławomir Halat, komendant posterunku wodnego policji w Krakowie.



Krakowski posterunek istnieje od lat 70. XX wieku. Jedną z najbardziej spektakularnych akcji była ewakuacja 90 osób ze statku Harnaś który płonął na Jeziorze Czorsztyńskim. Każdy policjant musi tu mieć uprawnienia ratownictwa wodnego. By pływać łodzią trzeba mieć uprawnienia stermotorzysty, policjanci jeżdżą także na motorach enduro oraz na quadach. Zimą na posterunku skład jest ograniczony, bo część policjantów przenosi się na stoki narciarskie i tam właśnie pilnuje porządku. Pracują tu najczęściej pasjonaci, to nie jest praca dla każdego.

Obecnie komenda posiada 19 łódek, w sprzęt wodny jesteśmy bardzo dobrze zabezpieczeni. Cały czas mamy widok na Wawel, doceniamy to miejsce - mówi Sławomir Halat. 

Zapraszamy wszystkich na dzień flagi, gdzie będziemy uczestniczyć w sztafecie, którą zaczniemy koło Smoka Wawelskiego - dodaje. 


(ph)