Czworo nastolatków, którzy w nocy z poniedziałku na wtorek napadli i poranili nożami trzech przypadkowych przechodniów, zatrzymała policja w Lublinie. Jeden z napadniętych mężczyzn otrzymał kilka ciosów nożem, przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dwaj pozostali po opatrzeniu powierzchownych ran zostali zwolnieni do domów.

Nastolatki - trzy dziewczyny wieku od 15 do 17 lat oraz 15-letni chłopak - wszyscy z nożami, zaatakowali nocą przechodniów, żądając pieniędzy i papierosów. Jednemu z napadniętych zabrali 20 zł. Zaalarmowana policja natychmiast wszczęła poszukiwania napastników. Wkrótce załoga jednego z radiowozów zatrzymała całą czwórkę.

17-latka będzie odpowiadać jak dorosła za napad rabunkowy z nożem w ręku. Grozi za to do 15 lat więzienia. Pozostali staną przed sądem dla nieletnich.