To nie koniec pogodowych zawirowań. Huragan Ksawery słabnie, ale już pojawiło się kolejne ostrzeżenia meteorologiczne. Tym razem synoptycy ostrzegają przed zamieciami śnieżnymi i oblodzeniem.

Zamiecie - jak twierdzą służby meteorologiczne - mogą pojawić się przede wszystkim na Warmii i Mazurach. Mogą także wystąpić na południu Polski - na Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu. Na oblodzenie natomiast powinni uważać mieszkańcy północnej części kraju.

Na szczęście wiatr teraz jest już o wiele słabszy, niż jeszcze kilkanaście godzin temu. Najsilniej będzie jeszcze wiało na północnym-wschodzie kraju i na samym Wybrzeżu. Meteorolodzy twierdzą jednak, że wiatr będzie umiarkowany, momentami dość silny, co oznacza, że jedynie w porywach jego prędkość przekroczy 55 kilometrów na godzinę. Na pozostałym obszarze Polski będzie już spokojniej. Utrzyma się temperatura poniżej zera - minimalnie wyniesie minus 4 stopnie Celsjusza.

Służby mają ręce pełne roboty

Przypomnijmy, że tragiczny bilans silnego wiatru, który od czwartku wieje nad Polską, to pięć ofiar śmiertelnych i 53 osoby poszkodowane. Od czwartku straż pożarna interweniowała ponad 10,5 tys. razy. Tylko ostatniej doby do usuwania połamanych drzew i konarów, oraz zabezpieczania uszkodzonych i zerwanych dachów strażacy wyjeżdżali 6 tys. razy, najczęściej w województwach: wielkopolskim oraz zachodniopomorskim. W sobotę od rana straż interweniowała już prawie 3 tys. razy.

(mal)