Wzrasta poziom Wisły w okolicach Płocka, Wyszogrodu i Kępy Polskiej. W Płocku ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. W siedmiu położonych nad Wisłą gminach powiatu płockiego obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.

Dagmara Kobla-Antczak ze starostwa płockiego poinformowała, że poziom Wisły w Kępie Polskiej osiągnął 482 cm, czyli 32 cm ponad stan alarmowy, a w Wyszogrodzie 536 cm, czyli 36 cm powyżej stanu ostrzegawczego.

W gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Gąbin, Słupno, Słubice, Bodzanów, Nowy Duninów i Mała Wieś obowiązuje do odwołania alarm przeciwpowodziowy, wprowadzony już wczoraj wieczorem. W tym rejonie poziom rzeki cały czas się podnosi o centymetr na godzinę.

W Płocku wydział zarządzania kryzysowego zobowiązał mieszkańców do zabezpieczenia się przed zatopieniem oraz do usunięcia ze stref zagrożenia powodzią substancji, które mogłyby skazić środowisko.

Poza Mazowszem najtrudniejsza sytuacja jest na Dolnym Śląsku i Podlasiu. Stany alarmowe są w sumie przekroczone w ponad dwudziestu punktach.

Najwyższy poziom wody jest teraz na Bugu i jego dopływach. We Włodawie stan alarmowy został przekroczony o ponad pół metra.  Na Dolnym Śląsku niebezpiecznie wzbiera Odra i Bóbr.  Na Odrze wodowskaz w Ścinawie wskazuje ponad 20 cm powyżej stanu alarmowego. Niewielkie bo 2-3 centymetrowe przekroczenia notowane są na Bobrze w kilku miejscach.  

Hydrolodzy uspokajają - powódź, przynajmniej na razie nam nie grozi. Lokalnie mogą występować tylko drobne podtopienia.