Pijany lekarz dyżurował pijany w przychodni w Bełchatowie. Policję powiadomili pacjenci. Medyk ukrył się w gabinecie rentgenowskim. Miał prawie 2,5 alkoholu w wydychanym powietrzu.

Lekarz na swoim dyżurze zdążył przebadać 10 osób. Do wszystkich z nich dotarto raz jeszcze - zostały przebadane przez innego lekarza. Anulowano też recepty, które wystawił pacjentom

pijany lekarz. Prawdopodobnie jeszcze dziś zostaną mu postawione zarzuty.