Robert Frycz, autor satyrycznego portalu o prezydencie, się nie poddaje. Zapowiada utworzenie nowej strony internetowej poświęconej wpadkom Bronisława Komorowskiego i to w ciągu najbliższych pięciu dni - pisze "Super Express". Antykomor.pl został zamknięty po ubiegłotygodniowej akcji funkcjonariuszy ABW w mieszkaniu autora portalu.

W ciągu najbliższych 5 dni planuję start nowej strony internetowej. Każdy odwiedzający AntyKomor.pl będzie automatycznie przekierowywany do nowego projektu - mówi Frycz w rozmowie z gazetą.

Jak twierdzi, zawartość witryny ma być zbliżona do zamkniętego portalu. Tym razem planuje jednak zamieszczanie bardziej wyważonych materiałów, tak by uniknąć ponownego oskarżenia o obrazę głowy państwa.

Nad stroną ma z nim pracować większy zespół. To zapewne efekt pomocy, jakiej udzieliły mu środowiska związane z PiS - pisze "Super Express". Po akcji ABW Frycza reprezentuje Bartosz Kownacki, pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. To właśnie on będzie domagać się wyjaśnień od prokuratury i interwencji RPO.

Na stronie Frycza miały być umieszczone zdjęcia przedstawiające prezydenta jako pijaka, prostytutkę, homoseksualistę czy porównujące go do Stalina oraz obrzydliwe gry. Jedna polegała na strzelaniu do prezydenta i jego małżonki, inna na rzucaniu w jego stronę różnymi przedmiotami, m.in fekaliami i młotkami, aż do momentu śmierci głowy państwa.