Mieszkaniec Ełku na Mazurach chciał kupić narkotyki, ale zamiast nich, dostał pocięty papier. Zdenerwowany poszedł szukać pomocy w komisariacie policji.

21-letni mężczyzna zgłosił policjantom, że został oszukany i w efekcie stracił 15 tys. złotych. Najpierw przekonywał stróżów prawa, że do oszustwa doszło podczas zakupu samochodu. Ale po dłuższych wyjaśnieniach wyszło na jaw, że chodziło o marihuanę.

Policjanci przyjęli zgłoszenie i zatrzymali oszustów. Czterech mężczyzn w wieku od 18 do 25 lat usłyszało już zarzuty. Za to, że nie sprzedali narkotyków, mogą teraz pójść do więzienia na 8 lat.