Auto wjechało w dom jednorodzinny w Kowalowicach pod Namysłowem. Na miejscu zginął 37-letni kierowca.

Do wypadku doszło nad ranem. Z nieustalonych przyczyn, kierujący osobowym volvo wjechał w budynek mieszkalny. Przebywającemu w domu lokatorowi nic się nie stało. Kierujący samochodem zginął na miejscu.

Akcja ratunkowa strażaków trwała kilka godzin. Oprócz zabezpieczania miejsca wypadku, kilka jednostek PSP próbowało ustabilizować uszkodzoną część budynku przy pomocy podpór.

Dom jednorodzinny w Kowalowicach, w który w poniedziałek rano wjechało osobowe volvo, nie nadaje się do zamieszkania - poinformował Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Namysłowie. Bez dachu nad głową została 90-letnia właścicielka domu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany 29-latek próbował rozjechać policjantów. "Staranował radiowóz"