22 osoby oskarżyła lubelska prokuratura o pośrednictwo lub zawieranie fikcyjnych małżeństw z Wietnamczykami. Miało to im ułatwić uzyskanie legalnego pobytu w Polsce. Oskarżeni w ciągu ostatnich trzech lat doprowadzili do zawarcia czterech małżeństw i usiłowali zorganizować piąte.

W fikcyjny związek z Wietnamkami zdecydowało się wstąpić czterech Polaków, a jedna Polka zdecydowała się wyjść za Wietnamczyka. Dostawali za to po dwa lub trzy tysiące złotych.

Wśród oskarżonych jest dwóch obywateli Wietnamu, którzy kierowali tym procederem oraz osoby, które zawierały fikcyjne małżeństwa, pomagały w tym i pośredniczyły. W sumie ośmioro oskarżonych to Wietnamczycy - powiedziała rzeczniczka lubelskiej Prokuratury Okręgowej Syk-Jankowska.

Zdarzało się, że Polacy dostawali jeszcze co miesiąc po 150 do 300 zł. Te wypłaty trwały do rozwodu, który zwykle następował do dwóch lat po ślubie. Zawarcie związku małżeńskiego było podstawą do wystąpienia do wojewody lubelskiego o przyznanie prawa pobytu w Polsce. 15 osób oskarżonych wystąpiło o dobrowolne poddanie się karze. Zgodzili się na wyroki do 1,5 roku więzienia w zawieszeniu i kilkusetzłotowe grzywny.