Doszło do zanieczyszczenia niewielkiego potoku wpadającego do Soły niedaleko Żywca w woj. śląskim. Strażacy musieli ustawiać tam specjalną tamę ze słomy. Próbki do badań pobrali już pracownicy inspektoratu ochrony środowiska.

Okrycia dokonali wędkarze ze straży rybackiej. Zaniepokoił ich cementowo-betonowy kolor wody. Takie zabarwienie pojawiło się na Sole oraz w niewielkim potoku, który do niej wpływa. Wędkarze odkryli też śnięte ryby.

Od pewnego czasu obserwowaliśmy dziwne zabarwienie wody w rzece Sole, która często przybierała nienaturalną barwę (...) Potok, który wpływa wprost do rzeki Soły, wyglądał jakby był w trakcie betonowania. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widzieliśmy piszą na swojej stronie na Facebooku.

Jak się okazało w pobliżu tego miejsca budowana jest droga. Strażnicy SSR Żywiec postanowili podążyć w górę strumienia, w poszukiwaniu owego sprawcy zdarzenia. Idąc, a w zasadzie wspinając się ok kilometra w górę natrafiliśmy na budowę drogi "obejście Węgierskiej Górki" - opisują strażacy. 

Według ustaleń wędkarzy, do zanieczyszczenia dochodziło pod koniec kwietnia co najmniej dwa razy.

Drobny pył pourobkowy oraz inne substancje organiczne wprowadzany w sposób ciągły dokonają spustoszenia pośród wylęgu naturalnego pstrąga potokowego, a złożona ikra pochodząca z tarła lipienia i świnki może ulec zniszczeniu - alarmują strażacy. Możemy sobie tylko wyobrazić ile martwych ryb spłynęło z wysoką, pośniegową wodą, gdyż podwyższony stan wód utrzymywał się podczas zrzutu tych zanieczyszczeń. Możemy sobie również wyobrazić ile martwych ryb nie udało się nam zlokalizować. Serce pęka i płakać się chce na widok skali degradacji środowiska wodnego.

O sprawie wie już policja, która czeka na wyniki pobranych do badań próbek wody. Jak przekazują strażacy - przedstawiciel WIOŚ wstępnie stwierdził wysoki stopień substancji zasadowych, znacząco przekraczający dopuszczalne normy.