Utworzenie przez PiS, Samoobronę i LPR koalicji bulwersuje nie tylko zwykłych obywateli. Oburzeni są także działacze ugrupowania. Najbardziej niezadowolone osoby zaczynają odchodzić z partii. Jedna z takich osób przesłała do redakcji RMF list otwarty w tej sprawie.

Szanowny Panie Przewodniczący. Chciałbym w Pana ręce oddać legitymację członkowską Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwość - tak zaczyna się list otwarty, jaki dotarł do redakcji RMF FM, a adresowany jest do Jarosława Kaczyńskiego.

Autor listu pisze m.in.: Kiedy na początku 2002 r. PiS dopiero się zawiązywał (…) naszymi największymi wrogami byli ludzie z LPR, PO i z Samoobrony. Nadszedł czas na wielki finał: Roman Giertych – minister edukacji i Andrzej Lepper – wicepremier. Dziś w tej partii nie ma już miejsca dla takich jak ja. (Nazwisko autora listu jest znane redakcji).

To nie pierwszy głos o odejściach z PiS-u. Niedawno do Platformy Obywatelskiej przeszedł radny z Pomorza Marcin Pliński. Powód ten sam – nie potrafił pogodzić się z koalicją z Samoobroną. Ja tej schizofrenii politycznej nie rozumiem - mówi Pliński.

Szef pomorskiej PO Jan Kozłowski zapowiada, że kolejnych odchodzących z PiS-u również przyjmie. Takie sygnały są, ale nie chciałbym na ten temat mówić - powiedział RMF Kozłowski.