To pierwszy dzień 2021r na Jurze. Ale zimowa biel nie pojawiła się tam po intensywnych opadach śniegu. Tych nie było wcale. Za to od dwóch dni praktycznie nieprzerwanie, z wyjątkiem kilku godzin w ciągu dnia, Jurę spowija gęsta mgła. A ponieważ, zwłaszcza w nocy, jest kilka stopni mrozu, wszystko otula marznąca szadź... Co pewien czas przez opary mgły nieśmiało próbuje też przebijać się słońce...