Policja zarzuci haczyk na pedofilów, by złapać ich w sieć. Ma to być możliwe dzięki nowym uprawnieniom, które otrzymają funkcjonariusze. Przeprowadzanie operacji specjalnych przeciwko pedofilom zakłada nowelizacja ustawy o policji, która niebawem trafi na posiedzenie rządu.
Do tej pory policjanci ruszali tropem pedofila dopiero po doniesieniu, że w sieci internetowej ktoś próbuje zwabić dzieci lub rozpowszechnia treści pedofilskie. Teraz to funkcjonariusze zastawią sidła na pedofilów. Będą mogli m.in. podszywać się pod dzieci na forach internetowych i iść wirtualnym tropem za osobą, która wyda im się podejrzana, a także analizować pocztę elektroniczną takich osób, zakładać specjalne czaty i strony internetowe, a także stosować wobec pedofilów prowokację.
Pewnych działań policja nie mogła robić – nie mogła robić prowokacji, a np. dziennikarze mogli - mówi szef policji Andrzej Matejuk. Jego zdaniem proponowane zmiany z pewnością pomogą w ściganiu przestępców. Dodaje, że setki policjantów z wydziałów do spraw pornografii i handlu ludźmi już czekają na nowe uprawnienia.
Zgoda na operacje specjalne przeciwko pedofilom oznacza, że pedofilia będzie traktowana jak najgroźniejsze przestępstwa – gwałt i zabójstwo.
