Niż demograficzny i praca zarobkowa poza granicami kraju skutecznie utrudniają prowadzenie kwalifikacji wojskowej. Według najnowszego raportu NIK z roku na rok coraz mniej 19-latków zgłasza się na wezwania Wojskowych Komend Uzupełnień. Przybywa za to osób, które ignorują wezwania na obowiązkowe badania prowadzone przez wojskowe komisje. W ciągu kilku ostatnich lat ponad 38 tysięcy mężczyzn zignorowało wezwania.

Co roku coraz mniej 19-latków staje przed komisją wojskową również z powodu niżu demograficznego. W 2017 roku wezwano 200 tysięcy mężczyzn. W tym roku będzie ich 5 tysięcy mniej, a za trzy lata może to być 20 tysięcy.

NIK zwraca też uwagę na problemy z prowadzeniem kwalifikacji wojskowej osób, które na stałe lub czasowo przebywają za granicą.

Dwa lata temu z tego powodu nie stawiło się przed komisją ponad sześćdziesiąt procent wezwanych. "Państwo nie ma możliwości skutecznego zawiadomienia i wyegzekwowania takiego wezwania wobec Polaków mieszkających poza granicami kraju" - podkreśla Najwyższa Izba Kontroli.

NIK proponuje wprowadzenie kwalifikacje wojskowej na odległość za pomocą dokumentów elektronicznych i oświadczeń osób przebywających za granicą.

(ug)