Koalicja Obywatelska zawiadomiła prokuraturę o niepublikowaniu ustawy covidowej, która została podpisana niemal dwa tygodnie temu. Ma ona wprowadzić obowiązek noszenia maseczek i ułatwić pracę medykom oraz służbom mundurowym w pandemii. Ustawa przyznaje też dodatek covidowy dla wszystkich medyków, którzy pracują z zakażonymi. Taką propozycję Senatu - przez pomyłkę - poparli posłowie PiS-u.

Jak mówili nieoficjalnie reporterowi RMF FM - już w ubiegłym tygodniu - przedstawiciele rządu, ustawa zostanie opublikowana wraz z nowelizacją, która jest w Senacie: po to, żeby przepisy dodatków dla większej grupy medyków od początku były martwe.

Tyle tylko, że premier nie ma prawa wstrzymywać publikacji - mówi Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej. To jest legalnie uchwalona ustawa, która powinna być natychmiast, niezwłocznie - tak jak mówi ustawa - opublikowana - mówi Tomczyk. 

Wstrzymywanie publikacji oburza też lewicę i ludowców. Jesteśmy gotowi powołać grupę poszukiwawczą do odnalezienia tej ustawy i jej opublikowania - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Michał Dworczyk nie wie, co się dzieje z ustawą covidową podpisaną przez prezydenta

W poniedziałek, w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Robert Mazurek dopytywał szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka o to, dlaczego ustawa "covidowa" podpisana 4 listopada przez prezydenta nie została wciąż opublikowana w dzienniku ustaw.

W tej sprawie nie mam wiedzy. Nie wiem, czy wpłynęła do Rządowego Centrum Legislacji, czy została podpisana elektronicznie, czy również w papierze. Czy już wszystkie dokumenty (...) są w RCL - przyznał Michał Dworczyk. 

Na pewno po naszej rozmowie zweryfikuję tę kwestię - zadeklarował szef KPRM. Przedtem minister tłumaczył, że RCL "to nie jest część KPRM" i "jest samodzielną jednostką".


Opracowanie: